Podróże małe i duże
Od dawna wiadomo, że podróże kształcą i jednym ze sposobów na zdobywanie wiedzy jest odwiedzanie różnych ciekawych miejsc. Dobrze o tym wiedzą wychowawczynie klas II a oraz III b, czyli Panie Renata Brajer i Ewa Najborowska, dlatego 20 maja zabrały swoich wychowanków na ekscytującą wyprawę, można powiedzieć, ekologiczno-historyczną. Mianowicie wszyscy pojechali na wycieczkę najpierw do Zielonej Góry, a następnie do Ochli. Miasto mające w swej nazwie kolor natury musi też oferować "naturalne" atrakcje turystyczne, stąd też uczniowie odwiedzili wspaniały Ogród Botaniczny, a w nim podziwiali niesamowite rośliny, zachwycające i zapachem, i wyglądem. Sprawdzili też, czy to prawda, że istnieją chatki na kurzej łapce, a pod grzybkami mieszkają krasnoludki. Odpowiedzi na te pytania szukali w Bajkowej Krainie, w której , jak się okazało, oprócz różnych bajkowych postaci mieszkały w mini zoo różne zwierzątka. Prosto z krainy baśni mali turyści udali się do kolejnej niezwykłej krainy, czyli skansenu w Ochli, gdzie w Muzeum Etnograficznym w czasie lekcji muzealnej poznali życie mieszkańców tych ziem w XVIII i XIX wieku- z perspektywy tych młodych odkrywców- wiele aspektów ludzkiej egzystencji przed około 200 laty wyglądało, jakby wprost przeniesionych z powieści fantasy: nie było prądu, bieżącej wody, telewizora???? Niemożliwe. Dzieci spróbowały swych sił w jednej z dawnych czynności-malowały obrazy na szkle i oczywiście spod ich rąk i pędzli wyszły przecudne obrazy. Po wizycie w dawnych czasach wszyscy wrócili do Zielonej Góry, by kolejny raz zatopić się w świecie roślin, czyli odwiedzili zielonogórską Palmiarnie, tam z punktu widokowego podziwiali także panoramę Zielonej Góry. Na koniec intensywnie spędzonego dnia jeszcze jedna atrakcja-wizyta w Planetarium, a tam kosmiczny film, który uzmysłowił wszystkim, jakimi kruszynami jesteśmy w ogromnym wszechświecie. Wycieczka była wspaniała. Moc wrażeń i wspomnień pozostanie z nami na długo.