Dzień Kropki, czyli święto kreatywności

15 września w naszej szkole zaroiło się od różnokolorowych kropek. Można je było dostrzec głównie na ubraniach, ale także na ścianach, tablicach, stolikach oraz uczniowskich twarzach. Stało się tak, ponieważ duża część szkoły włączyła się w radosne obchody Międzynarodowego Dnia Kropki, choć w działaniach dominowały najmłodsze grupy: oddziały zerówek i klasy I-III, a do tego szkolna świetlica i biblioteka. Obowiązywała zasada: „ Kto przebrany – niepytany”, więc starsi chętnie korzystali z okazji bycia zwolnionym z odpowiedzi i przywdziewali „kropkowane” stroje lub przypinali sobie kropki szpilkami, jednak młodszych nie trzeba było wcale zachęcać, bo to święto po prostu bardzo lubią i z zapałem włączają się w różne działania. A było w czym wybierać. Można było zrobić sobie zdjęcie w „kropce”, wykonać „ kropkową” pracę plastyczną w każdej dowolnej technice, powstały tablice marzeń i drzewo talentów. Każdy mógł się zaprezentować, bo przecież o to właśnie w tym święcie chodzi, o pokazanie, że w każdym z nas drzemie ogromny potencjał do wykorzystania, a wszystko zaczyna się od postawienia pierwszej tytułowej kropki.

Dzień Kropki to naprawdę wyjątkowe święto. Obchodzi się je 15 września w 196 krajach na całym świecie. Ustanowione zostało w 2008 roku, a inspiracją do tego stało się dzieło pod tytułem „The Dot” (Kropka) Petera H. Reynoldsa. Bohaterką historii jest dziewczynka o imieniu Vashti, która właśnie dzięki zwykłej kropce i  nauczycielce plastyki, odkryła w sobie talent i odzyskała wiarę w swoje możliwości. Jak to możliwe? Zrezygnowana i pozbawiona pewności siebie Vashti usłyszała od nauczycielki: „Postaw tu kropkę i zobaczymy, co się stanie”. Chociaż początkowo dziewczynka była sceptycznie nastawiona do tego pomysłu, szybko okazało się, że nawet malutka kropka ma ogromną moc. “Dzieło” Vashti w postaci czarnej kropki na środku kartki wkrótce zawisło na ścianie, oprawione w złotą ramę. W tym momencie rozpoczęła się piękna, pełna kreatywności przygoda. Dziewczynka zdała sobie bowiem sprawę, że ogranicza ją jedynie wyobraźnia i że w każdym z nas drzemie talent, który potrzebuje jedynie impulsu, aby pokazać się światu.

Natomiast prace naszych uczniów są pełne kolorów i bardzo pomysłowe, można je obejrzeć w różnych miejscach w naszej szkole, do czego zachęcamy, ponieważ ta feeria kolorów bardzo poprawia nastrój i pozytywnie nastraja.